WARSZAWA POLEGŁA

[greg]

brawo dziewczyny ,było ciężko ale trzy punkty dla nas .
Dzisiaj klub kibica (moim zdaniem) troszkę przypominał afrykańską wioskę . dużo bębnił a słabo dopingował a czasami zapadała zupełna cisza. Piecyki dziś tego dopingu w tym trudnym spotkaniu potrzebowały
a za tydzień mega ważne spotkanie przyjeżdza lider tabeli wiec trzeba im pokazać prawdziwy doping który poniesie nasze Dziewczyny po zwycięstwo
moim skromnym zdaniem KK powinien trochę bardziej zachęcać resztę publiczności która jest jak wiadomo w różnym wieku.
Może od czasu do czasu prosty okszyk
KTO WYGRA MECZ --- PIE-CY-KI.

[kris]

He, he, ten okrzyk akurat na tej sali sie slabo sprawdza. Niestety.

[rav]

Greg, mam do Ciebie pytanie. Czy będąc na meczu jesteś w naszym sektorze?

[greg]

a czy to ważne

[woj]

Tak i to bardzo. Im więcej ludzi tym lepszy doping

[rav]

Dosyc ważne, bo jeżeli Ciebie z nami nie ma to dlaczego krytykujesz zamiast pomóc? A jeżeli jesteś to może w momentach ciszy powinieneś sam coś zaintonowac?

Swoją drogą trzeba usprawiedliwic osoby dopingujące i to że była niższa frekwencja. Pamiętajmy, że mecz był w piątek i wiele ludzi jeszcze miało zajęcia lub pracowało (np. ja)

A co do reszty sali to niejednokrotnie próbowaliśmy zachęcic ich do dopingu chocby przez wspomniany wcześniej okrzyk, ale nie było ŻADNEGO odezwu

[greg]

nie chcę być źle zrozumiany
nie krytykuje waszej solidnej pracy jaką wkładacie w doping,
dopinguje również ile sił namawiam znajomych (na ile to możliwe)
próbuję Wam podsunąć tylko jakieś moje pomysły może któryś wypali i się wszystkim spodoba

[rav]

I taka postawa mi odpowada dobra, koniec tematu. Przeznaczmy swoją energię na zachęcenie ludzi do przyjścia na mecz.