na mecz z Ostrowcem jak i na większość poprzednich udało mi się zabrać kilku znajomych którzy chętnie dopingiem wspierają "nasze " Piecyki. Niestety po ostatnim meczu większość z nich wypowiada się że z takim dopingiem ze strony kk nie da się razem kibicować (np, przy ostatnim punkcie w secie wszyscy krzyczą OSTATNI a wy to dzielicie na sylaby czy jakoś tak i niestety większość kibiców Was nie rozumie) . SZANUJĘ wasz wysiłek i zaangażowanie w to co robicie i jak to robicie.
A prośba moja jest taka jeśli mogę coś zasugerować :
może coś łatwiejszego do zaśpiewania - nie wszyscy umieją tak śpiewać jak wy -może do biletów jakaś mała ulotka z słowami (łatwe , krótkie , i na temat no i wszyscy razem cała sala)
może ktoś z Was kto zachęci na trybunach do klaskania albo do wstania przy OSTATNIM (tak jak to zrobił pan Burmistrz w jednym z poprzednich spotkań- dało to niezły efekt )
Niezła była też meksykańska fala ,( A im częściej będzie robiona tym lepiej będzie wychodzić)
Chodzi mi o to aby to kibicowanie kk było trochę bardziej pod resztę sali chociaż czasami nie konieczne cały mecz .szczególnie końcówki setów gdy ten doping jest bardzo ważny i potrzebny
A wygrana w sobotę bardzo umocni a wręcz zagwarantuje nam drugie miejsce w tabeli
a pamiętajcie
CEL JEST JEDEN
pozdro dla wszystkich
.